Historia
Stary Wielisław (niem. Altwilmsdorf) – wieś w województwie dolnośląskim, w powiecie kłodzkim, w gminie Kłodzko. W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa wałbrzyskiego. Jest jedną z najstarszych wsi w regionie; jej powstanie datuje się na połowę XIII wieku. Zgodnie z czeskimi źródłami przebywał tu św. Wojciech, idąc z wyprawą misyjną na Prusy. Miał się tu zatrzymać u swego wuja, proboszcza. Byłby to najstarszy kościół drewniany na Ziemi Kłodzkiej. Jednak pierwsza wzmianka o kościele to rok 1300 - zawarta jest ona w dokumencie, który wystawił biskup praski Georg. W tamtym odległym czasie właściciele wsi często się zmieniali, co nie sprzyjało jej rozwojowi. W 1416 roku istniał tutaj kamieniołom i piec wapienniczy. Gotycki kościół pw. Św. Katarzyny Aleksandryjskiej powstały w połowie XIV w. jest łudząco podobny do saskich kościołów obronnych. Otoczono go wysokim murem obronnym z otworami strzelniczymi. Od wewnątrz znajdowała się drewniana galeria dla obrońców, nakryta dachem. Z wieżą bramną sąsiaduje budynek spichlerza, w którym przechowywano zapasy na wypadek oblężenia. Mur obronny wzmacniają niewielkie baszty a wokół znajdują się krużganki. Owe krużganki zwane też sobotami chroniły kiedyś pielgrzymów przed deszczem czy upalnym skwarem. Dziś strzelnice są zamurowane, a w basztach urządzono kaplice, jednak cały obiekt jest świetnie zachowany i stanowi unikalny kościelny zespół warowny. Średniowieczne zamki warowne chroniły wyłącznie ich właścicieli - mieszkańcy wsi w czasie najazdu wroga byli bezbronni. Stąd w wielu miejscach właściciele dóbr lub sami mieszkańcy bogatszych wsi wznosili warowne świątynie. Najbardziej znanym w Europie Środkowej obszarem występowania takich średniowiecznych kościołów obronnych jest Siedmiogród. Zachowało się tam kilkadziesiąt warownych świątyń zbudowanych przez osadników niemieckich. W 1428 r. husyci dowodzeni przez Prokopa Wielkiego najechali na Ziemię Kłodzką i Śląsk. Po zwycięskiej bitwie pod Starym Wielisławiem – w której poległ książę Janusz Ziębicki - spustoszyli znaczne tereny Śląska; m.in. pod koniec II 1429 r. podjęli bezskuteczną próbę zajęcia Świdnicy, zdobyli Sobótkę, spalili Środę Śląską. W latach 1904-1910 wybudowano niedaleko stacji kolejowej (na miejscu domniemanej śmierci) mauzoleum poświęcone księciu Janowi Ziębickiemu, które stało się atrakcją turystyczną. Jego projektantem był Ludwik Schneider, znany śląski architekt, który zaprojektował między innymi pierwsze kaplice na Różańcowej Górze w Bardzie. Właściciele tych terenów zmieniali się bardzo często. Po wojnach husyckich Stary Wielisław bardzo szybko się rozwijał, a we wsi powstały dwa dwory związane z dwiema różnymi rodzinami – zaowocowało to wydzieleniem Starego Wielisławia Górnego i Dolnego. Z czasem częścią wsi zaczęli władać jezuici. W czasie wojny 30-letniej jezuici stali się właścicielami całej miejscowości, bowiem cesarz skonfiskował tereny należące do zwolennika protestantyzmu, a zakonnicy je kupili. W połowie XVII wieku właścicielem części wsi stal się hrabia Johan Arbogost von Annaberg. Oprócz części wsi Stary Wielisław, był on również właścicielem Gorzanowa, który odkupił od poprzedniego właściciela w 1836 roku. Ciekawostką jest, że otrzymał on tytuł Starosty Hrabstwa Kłodzkiego. Po jego śmierci jedyną spadkobierczynią została córka hrabiego - Maria Maximiliana von Annaberg. Poślubiła ona hrabiego Johana Fridricha von Herberstein, który pochodził ze styryjsko-bawarskiej rodziny szlacheckiej od dawna związanej z Habsburgami. Poprzez małżeństwo stał się więc właścicielem Gorzanowa oraz Starego Wielisławia. Rozwijał swój majątek bardzo szybko i już w niedługim czasie stał się właścicielem większej części tych terenów. Dobra rodziny sięgały aż po Długopole Zdrój. Hrabia znany był z tego, że obciążał podległych mu chłopów coraz większymi podatkami, co zakończyło się buntem poddanych. Szybko jednak stłumionym i zakończonym kolejnymi represjami. Hrabiowie Herberstein mieszkali w swojej przepięknej rezydencji w Gorzanowie, Stary Wielisław był jedynie jedną z wsi, która do tego rodu należała. Być może przyjeżdżali tu również na modły do sanktuarium. W Starym Wielisławiu znajduje się tzw. „dwór dolny” – zabudowania dworskie bliskie kaplicy poświęconej Janowi z Ziębic; prawdopodobnie mieszkał w nim zarządca, który opiekował się majątkiem. Na tyłach dworu, przechodząc przez resztki starego ogrodu (pozostały części zarośniętych kaskad), można spostrzec w części już wytrzebiony drzewostan. Zobaczyć tu można klony, wierzby, sosny i modrzewie. To park drzewny, który hrabia von Herberstein zaprojektował dla swojej małżonki, wiedząc że uwielbia ona konne przejażdżki - rozciągał się on od parku pałacowego w Gorzanowie, po dwór dolny w Starym Wielisławiu. Był to jeden z nielicznych parków drzewnych na Dolnym Śląsku a obecnie niewiele pozostało z jego świetności. Jak wyglądał zobaczyć można na tyłach dworu dolnego, oglądając sam pałac w Gorzanowie i resztki jego parku. Poprzez lata większość drzew wytrzebiono, znajdują się tu obecnie pola uprawne i łąki. Po 1840 roku, wieś zaczęła się dalej rozwijać. W 1840 roku mieszkało tutaj ponad 1100 mieszkańców w 243 budynkach. We wsi wówczas podzielonej pomiędzy trzech właścicieli był kościół pielgrzymkowy, szkoła, gorzelnia i 2 młyny wodne. Georgius Aelurius, kronikarz Ziemi Kłodzkiej, w swej Glaciographi z 1625 r. wymienia 12 miejscowości o znanych walorach leczniczych: Długopole, Drzązgi, Duszniki, Polanica, Gorzanów, Jeleniów, Jedlina, Szalejów, Stary Wielisław, Kudowa, Nowa Bystrzyca oraz Wolany. Szybki rozwój uzdrowisk nastąpił w XVIII w. kiedy to założono zakłady uzdrowiskowe dla przyjezdnych kuracjuszy w Kudowie i w Dusznikach. Nie wszystkie z nich stały się uzdrowiskami, większość pozostała nieznana, choć kiedyś eksploatowano w nich lecznicze źródła, a w Jeleniowie pod Kudową jest tak nadal. Na terenie Starego Wielisławia Górnego biło źródełko mineralne, na bazie którego próbowano założyć tutaj niewielkie uzdrowisko. W Starym Wielisławiu urodził się wybitny malarz sztuki chrześcijańskiej Hieronymus Richter. Jednak bliskość rosnącej i rozwijającej się Polanicy Zdroju oraz innych większych uzdrowisk zniweczyła te plany. Szybki rozwój wsi nastąpił po doprowadzeniu w roku 1890 linii kolejowej z Kłodzka. Wieś stała się wtedy popularnym miejscem startu wycieczek w okolicę Przystanek kolejowy Stary Wielisław został uruchomiony wraz z otwarciem linii 15 grudnia 1890 r. Był to pojedynczy tor z peronem jednoskrajniowym. Budynek stacji został wybudowany w roku 1906. Posiadał pomieszczenia dla pracowników, kasę i poczekalnię - nie posiadał urządzeń sterowania ruchem. Przed wojną w Starym Wielisławiu mieszkali prości rolnicy, zajmujący się i żyjący głównie z roli. Możni, posiadający w okolicy pałace, byli jedynie właścicielami tych ziem i feudałami mieszkańców. Niestety, piękne tereny, przyczyniły się również do niechlubnego rozdziału w kartach historii II Wojny Światowej. W pobliskim lesie na obrzeżach wsi istniał obóz Hitlerjugend, gdzie szkolono młodych hitlerowców. Jeszcze w latach 90 ub. w. można było zobaczyć resztki kostki, która wyznaczała trasy szkolenia. W czasie II wojny światowej wieś nie ucierpiała, rozwijając się dalej a przy źródle wody mineralnej powstała rozlewnia butelkująca tę wodę. Kościół przejęli ojcowie sercanie, mający swą siedzibę w Sokołówce.
Informacja archiwalna wg stanu na rok 1939 (tłumaczenie): Alt-Wilmsdorf (Altwilhelmsdorf), Kreis Glatz, 1361 mieszkańców (900 w 1857 r.), 338 m n.p.m., 1858 ha, na południowy zachód od Kłodzka, letnisko, źródło wody mineralnej – szczawy, rozlegle rozciągnięta wieś, kościół pielgrzymkowy z „Madonną Wielisławską”, pierwszy kościół powstał przed 1300 r.; jednakże spalony przez Husytów w 1428 r. Obraz słynący łaskami powrócił po okresie wojen husyckich. W Starym Wielisławiu Dolnym znajduje się znana kaplica upamiętniająca księcia Janusza z Ziębic (Johann von Münsterberg), który poległ w 1428 r. w bitwie pod Czerwoną Górą. Wielisław (Wilmsdorf) Stary i Nowy: 1300 Villehelmstorf, 1330 Willehelmsdorf, 1340 Willemsdorf, 1409 już skrócony do Wilmsdorf. U podstaw legło imię Wilhelm, w wysokim staroniemieckim wilja, Wille i helm od helan = osłaniać, chronić; podobnie jak w wielu staroniemieckich nazwach osobowych dodano element rynsztunku wojowników germańskich. Kolonie (przysiółki): Duhnehäuser (Dunaj k. Starkowa), Forsthaus, kolonia Niederaltwilmsdorf (Stary Wielisław Dolny), Oberaltwilmsdorf.
Zdjęcia sprzed 1945 roku:
|